Nowe przepisy w judo na lata 2018-2020

Światowa Federacja Judo dokonała kolejnej zmiany w przepisach walki judo. Zmiany mają uatrakcyjnić walkę i doprecyzować decyzje sędziowskie. W celu zapoznania się z nowymi przepisami należy kliknąć na link poniżej.

http://web.pzjudo.pl/sites/default/files/zalaczniki_strefa_sedziowska/2018/przepisy_walki_judo_2018_-_2020_-_ostateczna_wersja.pdf

 

 

Czytaj więcej: Nowe przepisy w judo na lata 2018-2020

Filozofia judo wg prof. Jigoro Kano

 Filozofia judo stworzona przez profesora Jigoro Kano opiera się głównie na kilku zasadach:

 


„Minimum wysiłku maksimum efektu”

Ta atrakcyjnie brzmiąca zasada sformułowana przez Jigoro Kano, nie może być rozu-miana jako motyw do oszczędzania się na treningu. Minimum wysiłku – maksimum efektu to dążenie do optymalnego rozwiązywania zadań wynikających z walki. Niestety trzeba wylać wiele litrów potu, aby osiągnąć ten poziom „minimalnego wysiłku” Z grubsza można to określić jako umiejętność zauważania, przewidywania i prawidłowego reagowania na działanie przeciwnika. Jest to również umiejętność wywoływania pożądanych rekcji u przeciwnika. Im większe ma on umiejętności tym jego rekcje na nasze działanie są mniejsze lub mniej widoczne, ale są. Dosyć charakterystyczne siłowe naciąganie na plecy przeciwnika, widoczne u początkujących, zanika u dojrzałych zawodników na rzecz umiejętności „wejścia w ruch”. Co oznacza pojęcie reakcja?! Np. pociągnięcie przeciwnika wywołuje u niego chęć utrzymania równowagi i wywołuje efekt zapierania się. Oznacza to lekkie wychylenie w tył. Konsekwentne ciągnięcie, z użyciem wszystkich naszych sił, być może da efekt w postaci nabrania partnera na plecy i rzutu, ale pozbawi nas rezerw sił do dalszej kontynuacji walki w przypadku braku rzutu na pełne plecy. Optymalnym jest zmiana kierunku ataku i przejście do ataku w tył. I odwrotna sytuacja. Gwałtowne pchnięcie wywołuje reakcję lekkiego pochyleni. Pchanie się dalej w kierunku ataku w tył wymaga ogromnego wysiłku. Odwrócenie i przejście do ataku w przód jest rozwiązaniem optymalnym, czyli wymagającym najmniejszego wysiłku, do uzyskania pożądanego efektu. Oczywiście jest to bardzo uproszczony opis tego zagadnienia.
Ale jest to cel, do którego musimy – trener i zawodnik – podążać. Przez same ćwiczenie techniki możemy go nie osiągnąć. Bo oprócz idealnego ruchu, jakim jest precyzyjnie wykonana technika w przestrzeni, należy uwzględnić, w którym momencie to zrobić, czyli w czasie i jak doprowadzić, aby to działanie było odruchowe. Podsumowując jest to optymalne zachowanie wynikające z okoliczności jakie niesie walka.

 

„Ustąp, a zwyciężysz”

To pojęcie jest szczególnie istotne w przeprowadzeniu walki judo. Nawiązuje też do poprzedniej zasady, czyli optymalizacji momentu, w którym wykonujemy atak. Ustąpienie nie należy rozumieć dosłownie jako poddanie się działaniom przeciwnika. Każdej akcji, np. pchania, towarzyszy konieczność wychylenia się. Gdy się „zaprzemy” to z kolei my będziemy pochylali się w przód. Ustąp to może w warunkach walki znaczyć – zejdź z linii ataku. I tak w podanym wcześniej przykładzie ustąpienie to nie podążanie za przeciwnikiem zgodnie z jego intencją, a raczej zejście w bok. To ustąpienie wywoła dwa efekty: pierwszy to brak konieczności użycia siły do obrony, czyli zapierania się, drugi to zejście linii ataku i tym samym uniemożliwienie skutecznego przeprowadzenia go przeciwnikowi. Jigoro Kano dawał przykład z 10-cioma jednostkami siły, który to przykład obrazuje w sposób jasny skuteczność tego działania: załóżmy, że siła człowieka mierzona jest w jednostkach od 0 do 10. Przeciwstawmy sobie człowieka o sile 10 i o sile 7 jednostek. W takim przypadku choćby człowiek o sile 7 przeciwstawił całą swą siłę przeciwnikowi, to i tak przegra, gdyż tamtemu pozostaną 3 jednostki zapasu. Jednak, gdy słabszemu uda się wytrącić silniejszego z równowagi, siła silniejszego spada do 5 a jego będzie nadal 7. Wtedy wykorzystując 5,5 jednostek swojej siły powali silniejszego na ziemię.

 

Lata młodzieńcze Jigoro Kano

Jigoro Kano, reformator jujutsu [jujitsu, jiu-jitsu], twórca współczesnego judo, urodził się 28 października 1860 roku, w wiosce Mikage (prefektura Hyogo), położonej niedaleko miasta Kobe. Był trzecim synem Jerosaku Mareshiba Kano, który był potomkiem rodu samurajów, związanego z rządem wojskowym (szogunatem). Rodzina Kano od pokoleń trudniła się wyrobem i handlem tradycyjnej sake. Ojciec Jigoro początkowo również produkował tradycyjne sake, później podjął się handlu częściami wyposażenia okrętów, na potrzeby szogunatu. W dzieciństwie Jigoro Kano nazywano "mały Nobunosuke" (Nobunosuke – legendarny, słynny wojownik, mizernej postury, lecz wielkiej odwagi) ponieważ był drobny i delikatny, mogło mieć to duże znaczenie na jego późniejsze zainteresowania sztukami walki wręcz. Jigoro ze nie był najstarszym synem nie mógł więc odziedziczyć rodzinnego interesu. Zamiast tego rozpoczął naukę. Mając lat 11, Jigoro przeniósł się wraz ze swoją rodziną do stolicy Japonii, Tokio. Tam uczęszczał równocześnie do dwóch szkół w jednej uczył się trudnej japońskiej kaligrafii, a w drugiej języka angielskiego. Edukację nowoczesnego typu rozpoczął w wieku 13 lat, gdy ojciec przekonany o jego talentach, zapisał go do ekskluzywnej prywatnej szkoły brytyjskiej z internatem w Shiba - Tokio. Tam stał się prymusem. Jednak koledzy traktowali go z góry, bo był mały i wątły. W wieku 17 lat wstąpił do elitarnego Tokijskiego Uniwersytetu Cesarskiego, gdzie później zdobył dyplom w dziedzinie ekonomiki i polityki na wydziale literatury. Następnie zaczął studiować nauki pedagogiczne. Jigoro był człowiekiem drobnej postury, nawet jak na Japończyka, miał on zaledwie 157 cm wzrostu. Niektórzy z jego rówieśników na uczelni, wykorzystywali swoją przewagę fizyczną, stosując wobec niego siłę. Cichy Kano, był jedną z ich ulubionych ofiar. Młody Kano wiedział, że musi znaleźć rozwiązanie, mogące uczynić go zdolnym do pokonania swoich dręczycieli. Pewnego dnia, Nakai Baisei (przyjaciel rodziny, który był członkiem gwardii shoguna), wspomniał, że zapominane jujutsu jest doskonałą sztuką walki. Potem pokazał Kano kilka technik, dzięki którym mniejszy może pokonać większego i silniejszego. Kano zdecydował, że chce nauczyć się tej sztuki mimo nalegań Nakai, że takie szkolenia są nieaktualne i trochę niebezpieczne, ojciec Kano również zniechęcał go do jujutsu. Pomimo wszystko, po tym zdarzeniu zaczął interesować się jujutsu. Fakt ten musiał jednak utrzymywać w tajemnicy, jedynym który o tym wiedział był Tsunejiro Tomita jego wierny służący i późniejszy uke w ćwiczeniach. Japonia była wówczas w okresie rewolucyjnych przemian. Samuraje zaczęli tracić prestiż społeczny. Rozpoczoł się upadek i degradacja tradycyjnych sztuk wojennych (w tym także jujutsu), które w tym czasie nie były ani modne, ani powszechnie znane i cenione. Szkoły sztuk walki, które do tej pory utrzymywane były głównie dzięki mecenatowi feudalnych klanów, szybko zaprzestają swoją działalność. Jujutsu nie były zajęciem dla chłopców z "dobrych" domów.

 

Jigoro Kano ze swym o 3 lata starszym bratem